Blog podatkowy
Patriotyzm podatkowy
Prof. dr hab. Jan Głuchowski
Pojęcie patriotyzmu w powszechnej świadomości jest wiązane przede wszystkim z rzeczami wzniosłymi i niematerialnymi, szczególnie przywiązaniem do ojczyzny i jej obroną w momencie zagrożenia czy wojny. Ale bywało ono i bywa używane w innych kontekstach. Od początku nowego wieku takimi kontekstami są gospodarka i podatki.
W przypadku gospodarki starym, datującym się jeszcze od XIX i XX wieku, jest hasło nabywania krajowych produktów. Wychodzą temu przykładowo naprzeciw producenci towarów opatrując je nazwami typu „Produkt Polski”. W handlu z kolei myślą przewodnią są różne wersje hasła „kupuj u swego”. W powiązaniu aktywności ekonomicznej z patriotyzmem wiąże się również wybór miejsca działalności inwestycyjnej w kraju bądź też za granicą.
Egzekwowanie podatków od momentu ich nałożenia zawsze nastręczało problemów. Rodziły się one już w momencie ustalania ich wysokości. Podatnicy dążyli i dążą do zaniżenia podstawy opodatkowania. Z kolei aparat skarbowy bywał i jest zainteresowany w ściąganiu podatków o pełnych rozmiarach a zdarzało się, że w momencie powiązania jego gratyfikacji z wysokością ściągniętych danin – w wyższych (patrz m.in.: F.H.M. Grapperhaus, Opowieści podatkowe drugiego millenium, Dom Organizatora, Toruń 2010, s. 161-162). Dlatego też poza środkami przewidzianymi w przepisach prawnopodatkowych państwo sięga do innych sposobów, mających zapewnić pozyskanie publicznych dochodów w pełnej wysokości. Takim sposobem stało się odwoływanie do patriotyzmu.
Określenie patriotyzm ma związek z greckim słowem patria, oznacza rodzinę, plemię lub naród wywodzące się od wspólnych przodków. Zgodnie z ujęciem encyklopedycznym patriotyzm jest definiowany jako umiłowanie ojczyzny, miejsca swego pochodzenia lub zamieszkania. Równocześnie oznacza nie tylko sentyment lecz również gotowość do poświecenia się dla ojczyzny oraz – co z naszego punktu widzenia jest najważniejsze – stawianie dobra swego kraju ponad partykularne interesy własne i własnej klasy, profesji, partii.
Równocześnie genetycznie patriotyzm wiąże się z kształtowaniem pojęcia ojczyzny. W związku z tym każdemu historycznie ukształtowanemu typowi ojczyzny odpowiada w sferze postaw zbiorowych określony typ patriotyzmu, przykładowo lokalny, regionalny czy narodowy.
Patriotyzm przejawia się w wielu formach, wśród których znajduje się wywiązywanie z obowiązków podatkowych w ojczystym kraju. Jeszcze ponad dwa wieki temu stwierdzono, że błędem jest myśl Adama Smitha, iż właściciele kapitału są obywatelami świata, nie przywiązanymi do żadnego państwa. Patriotyzm bywał argumentem wspierającym wywiązywanie się ze zobowiązań podatników. Dobrze ilustruje to inicjatywa H. Morgentham Jr., który był sekretarzem skarbu USA w czasie II Wojny Światowej. Zlecił on Walterowi Disneyowi produkcję filmu „The New Spirit”, którego treść miała przekonać obywateli do płacenia podatku dochodowego. Bohater obrazu – Duck był niechętnym podatnikiem jednak pod wpływem sloganu „Podatki pokonają wroga” zrozumiał patriotyczny obowiązek i z dumą uiścił swój podatek.
Waga patriotyzmu w praktyce fiskalnej kształtuje się różnie w poszczególnych okolicznościach, okresach i krajach. Może mieć wymiar krajowy bądź też międzynarodowy.
Siłą rzeczy patriotyzm podatkowy w praktyce bardziej dotyczy, na gruncie obciążenia dochodu, osób prawnych niż osób fizycznych, z których większość wykonuje pracę najemną. Rodzi się wiec pytanie czy należy się kierować poczuciem obywatelskiego obowiązku w biznesowych interesach?
W jednej z nielicznych rodzimych dysput na ten temat wyrażano odmienne opinie (Podatki miarą patriotyzmu, Gazeta Wyborcza, 10 maja 2013). Przedstawiciel nauki uznał, że najbardziej zamożni obywatele powinni świecić dobrym przykładem. Co więcej, uznał, że bogactwo oznacza automatycznie większą odpowiedzialność. Inaczej postrzegali tę kwestię biznesmeni i osoby związane z gospodarką poprzez udział w centralnych gremiach decydenckich. Uznali oni, że miejsca zamieszkania nie należy wiązać z patriotyzmem a jeśli właściciel chce, aby firma działała w stabilnych warunkach, które sprzyjają jej szybkiemu rozwojowi i z tego powodu zakłada ją za granicą, to nie zasługuje na zarzut braku patriotyzmu.
Zaprezentowano pogląd, że znaczna część odprowadzanych podatków nie służy obywatelom ale jest pochłaniana przez struktury państwowe i grupy interesów. Z tego powodu obywatele nie powinni mieć oporów przed dopuszczalnym prawnie obniżaniem podatków. Co więcej, płacenie podatków nie powinno być traktowane w wymienionej sytuacji jako obywatelski obowiązek, ale jako uciążliwy ciężar, który przedłuża egzystencję socjalnego państwa. Prognozuje się, że będzie narastało zjawisko podatkowe inwigilacji obywateli w skali krajowej i międzynarodowej i będą się nasilały represje wobec stosujących optymalizację podatkową. W konkluzji stwierdzono, że „dużą pomoc w optymalizacji podatkowej oferuje szara strefa, trzeba w miarę możliwości z tego korzystać, oczywiście na sensowną skalę” (K. Rybiński, Rząd łupi głównie biedaków. Do Rzeczy, 39/2014 s. 84).
Nowatorskimi publikacjami z zakresu patriotyzmu podatkowego są dwa pionierskie opracowania z przełomu pierwszej i drugiej dekady bieżącego wieku. Pierwsza z nich dotyczy patriotyzmu w powiązaniu z opodatkowaniem i międzynarodową mobilnością pracowników i jest pracą zbiorową opublikowaną przez niemiecki instytut badawczy (S. Quari K.A. Konrad B. Geys, Patriotism Taxation and International Mobility, Institute for the Study of Labor, Berlin, Discussion Paper No. 4120, April 2009). Druga natomiast jest indywidualnym dziełem autorskim, poświęconym patriotyzmowi i opodatkowaniu na tle ideologii jednej z amerykańskich partii politycznych (R. Lavoie, Patriotism and Taxation: The Tax Complance Implications of the Tea Party Movement, Loyola of Los Angeles Law Review 39, 2011, s. 39-85). Dopełnieniem tego dorobku jest około 20 artykułów naukowych w językach obcych oraz nasz w języku polskim (Patriotyzm a podatki. Kwartalnik Prawa Podatkowego 3/2014, s. 7-16).
Niepłacenie podatków we własnym kraju traktowane jest przez resztę obywateli jako rzecz naganna i niepatriotyczna. Ma to swoje logiczne uzasadnienie. Jeśli bowiem w przewidywanym wśród dochodów budżetowych wpływach podatkowych część osób fizycznych i podmiotów gospodarczych nie partycypuje, to na pozostałych spadną większe ciężary. Jednoznacznie należy stwierdzić, że stawianie własnego interesu ponad interes wspólny jest niezgodne – z przedstawioną w części wstępnej – istotą patriotyzmu.