Blog podatkowy

Prawo pomocy publicznej

Apple – kilka spostrzeżeń w kontekście odwołania Komisji

 

Bartosz Wojtaczka

Radca Prawny[*] 

Wydany w dniu 15 lipca 2020 r. wyrok w sprawie zasad opodatkowania irlandzkich oddziałów spółek należących do korporacji Apple[1] niewątpliwie stanowi jeden z „kamieni milowych” prawa pomocy publicznej. Nawet jeżeli uznamy, że wyrok ten wpisuje się w ramy wyznaczone już wcześniejszymi  sprawami z zakresu indywidualnych interpretacji podatkowych[2] to niewątpliwie z punktu widzenia medialnego i politycznego sprawa Apple ma pierwszorzędne znaczenie. Patrząc już na same kwoty w sprawie – około 13 mld EURO należności głównej plus stosowne odsetki – fakt olbrzymiego zainteresowania/zaintrygowania sprawą nie budzi zdziwienia.  

Dzięki uporowi Komisji ta ekscytacja prawem pomocy publicznej jeszcze trochę potrwa - w wydanym w dniu 25 września 2020 r. oświadczeniu[3] Komisja poinformowała o wniesieniu odwołania od wyroku Sądu w sprawie Apple. Uzasadniając swoją decyzję Komisja wskazała, że wyrok Sądu porusza istotne kwestie natury prawnej, które mają duże znaczenie dla Komisji podczas stosowania prawa pomocy publicznej w kontekście planowania podatkowego. W ocenie Komisji wydany wyrok zawiera w tym zakresie szereg błędów natury prawnej, stąd właśnie niezbędne jest skorzystanie przez Komisję z przysługującego jej uprawnienia do złożenia odwołania do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. 

W niniejszym wpisie chciałbym zwrócić uwagę na dwa aspekty, które w mojej ocenie pokazują, że jakkolwiek Komisja nie jest bez szans, to jednak uzyskanie korzystnego dla niej rozstrzygnięcia nie będzie łatwe. 

Wynika to po pierwsze z faktu, że zasadnicza cześć sporu przed Sądem była skoncentrowana na kwestii interpretacji prawa irlandzkiego[4]. Tymczasem odwołanie, jako środek odwoławczy od wyroku Sądu, jest ograniczone do kwestii prawnych[5]. Tym samym to Sąd jest wyłącznie właściwy do ustalenia i dokonania oceny istotnych okoliczności faktycznych, jak również do dokonania oceny dowodów. Ta wyłączność Sądu rozciąga się także na kwestie interpretacji prawa krajowego. W kontekście postępowania w ramach skargi o stwierdzenie nieważności decyzji Komisji zagadnienie interpretacji prawa krajowego jest kwestią z zakresu stanu faktycznego, a nie prawnego. Rola Trybunału ogranicza się z kolei do kontroli kwalifikacji prawnej tych okoliczności i skutków prawnych, które wywiódł z nich Sąd. Ocena okoliczności stanu faktycznego nie stanowi zatem, z zastrzeżeniem przeinaczenia dowodów przedstawionych przed Sądem, kwestii prawnej podlegającej jako taka kontroli Trybunału[6]

W kontekście sporu dotyczącego grupy Apple tak zakreślona kognicja Trybunału oznacza między innymi, że Komisja, w celu zakwestionowania wykładni prawa irlandzkiego dokonanej przez Sąd, musiałaby wykazać, że doszło do przeinaczenia dowodów[7]. Innymi słowy Komisja musiałaby wykazać, że Sąd poczynił stwierdzenia, które byłyby w oczywisty sposób sprzeczne z treścią rozpatrywanych przepisów prawa irlandzkiego, czy też przypisał któremuś z nich zakres, którego ten w porównaniu z innymi składającymi się na akta sprawy elementami ewidentnie nie posiada.

Mając zatem na względzie fakt, że Sąd poczynił kluczowe dla rozstrzygnięcia sprawy rozważania, opierając się na treści prawa irlandzkiego[8], zarysowane powyżej zasady postępowania przed TSUE nie ułatwiają Komisji zadania przekonania Trybunału do swojego stanowiska. 

Przechodząc do drugiego z problematycznych (jak zakładam) aspektów odwołania – braku wykazania przez Komisję istnienia korzyści - należy zwrócić uwagę na następujące kwestie. 

Po pierwsze to do Komisji należy przedstawienie dowodu na istnienie pomocy państwa w rozumieniu art. 107 ust. 1 TFUE, a zatem również dowodu na to, że spełniona została przesłanka przyznania beneficjentom selektywnej korzyści. Ponadto, z orzecznictwa Trybunału dotyczącego zasad w dziedzinie przeprowadzania dowodów w sektorze pomocy państwa wynika w szczególności, że Komisja jest zobowiązana do przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego w sprawie budzących jej zainteresowanie środków w staranny i bezstronny sposób, tak aby w chwili wydania ostatecznej decyzji stwierdzającej istnienie pomocy oraz – w odpowiednim przypadku – jej niezgodność z rynkiem wewnętrznym lub z prawem dysponowała możliwie najbardziej kompletnymi i wiarygodnymi informacjami, by to uczynić. W końcu Trybunał miał już okazję podkreślić, że:

Komisja nie może twierdzić, że przedsiębiorstwo odniosło korzyść stanowiącą pomoc państwa, opierając się po prostu na negatywnym przypuszczeniu, opartym na braku informacji pozwalających na dojście do przeciwnego wniosku, gdy brak jest innych informacji umożliwiających stwierdzenie odniesienia takiej korzyści[9].

Innymi słowy Komisja nie może, opierając się na negatywnych przypuszczeniach, twierdzić, że w danej sprawie wystąpiła korzyść (pomoc). Jest ona zobowiązana do wykazania korzyści w sposób pozytywny.

W tym kontekście należy zaznaczyć, że jakkolwiek w wydanym wyroku Sąd nałożył na Komisję wysoki standard dowodowy to jednak wydaje się, że standard ten w pełni odpowiada ww. orzecznictwu. 

Jak stwierdził Sąd, gdy Komisja korzysta z narzędzia takiego jak arm’s length principle może zidentyfikować korzyść do celów art. 107 ust. 1 TFUE tylko wtedy gdy rozbieżność miedzy dwoma elementami porównawczymi wykracza poza niedokładności właściwe dla metody zastosowanej do uzyskania tego przybliżenia[10]. Jak zaznaczył Sąd, analiza cen transferowych nie jest nauką ścisłą i nie jest możliwe precyzyjne określenie takiego poziomu wyników, który byłby zgodny z warunkami rynkowymi[11]

W tym kontekście Sąd podkreślił także, że samo nieprzestrzeganie wymogów metodologicznych[12] nie jest wystarczającą podstawą do stwierdzenia, że obliczony zysk nie jest wiarygodnym przybliżeniem wartości rynkowej. Stąd samo stwierdzenie, że nastąpił błąd metodologiczny nie wystarczy w ocenie Sądu, aby wykazać, że sporne środki podatkowe przyniosły korzyść beneficjentom tych środków. Sąd podkreślił w związku z tym, że Komisja w celu wykazania korzyści musi udowodnić że wykryte błędy metodologiczne doprowadziły do zmniejszenia podlegającego opodatkowaniu zysku, a tym samym zmniejszenia obciążenia podatkowego beneficjentów w porównaniu do opodatkowania zaistniałego w normalnej sytuacji (gdyby nie doszło do wydania interpretacji indywidualnych)[13]

Reasumując, Sąd stwierdził, że Komisja nie może ograniczyć się do założeń, przypuszczeń lub też domniemań, lecz musi wykazać występowanie korzyści w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy. Takie postawienie sprawy niewątpliwie zadania Komisji nie ułatwia.

Właśnie z tych względów wydaje się, że postawione przed Komisją zadanie przekonania Trybunału do uchylenia wyroku Sądu nie będzie łatwe. Nie mniej jednak historia pokazuje, że Trybunał potrafi zaskoczyć swoim podejściem. Nie pozostaje zatem nic innego jak oczekiwać niecierpliwie na dalszy rozwój wypadków. 

 

[*] Bartosz Wojtaczka, Radca Prawny w Kancelarii Ostrowski i Wspólnicy Sp.k. 

 

 

[1] Wyrok Sądu z w sprawach połączonych T-778/16 i T-892/16 Irlandia i inni/Komisja Europejska, ECLU:EU:T:2020:338.

[2] Zob. w tym względzie wyroki Sądu z dnia 24 września 2019 r. w sprawie Niderlandy i inni /Komisja Europejska, ECLI:EU:T:2019:669 oraz w sprawie T-755/15 i T-759/15 Luksemburg i Fiat Chrysler France Finance Europe/Komisja Europejska, ECLI:EU:T:2019:670. 

[3] https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/en/STATEMENT_20_1746

[4] Co do zasadniczych ustaleń Sądu w tej sprawie – zob. wpis dr Moniki Laskowskiej dostępny pod tym adresem internetowym https://casp.sgh.waw.pl/aktualnosci/spor-ws-pomocy-publicznej-dla-apple

[5] Zob. w tym względzie art. 256 ust. 1 akapit drugi TFUE oraz art. 58 akapit pierwszy statutu Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. 

[6] Wyrok Trybunału z dnia 3 kwietnia 2014 r. w sprawie C-559/12 P Republika Francuska/Komisja, ECLI:EU:C:2015:217, pkt 78. 

[7] Kwestia dotyczące wykładni prawa krajowego stanowią bowiem w postępowaniu przed TSUE kwestie natury faktycznej, a nie prawnej. 

[8] Sąd uznał m. in. że Komisja w sposób nieprawidłowy uznała, że uprawnionymi do prawa własności intelektualnej są oddziały spółek Apple Operations Europe oraz Apple Sales International, gdy tymczasem prawo irlandzkie zakłada, że przypisanie takiego uprawnienia wymaga faktycznej kontroli owych praw własności intelektualnej przez owe oddziały. 

[9] Wyrok Trybunału z dnia 17 września 2009 r. w sprawie C-520/07 P Komisja/MTU Friedrichshafen, ECLI:EU:C:2009:557, pkt 58. 

[10] Wyrok Apple, pkt 216. 

[11] Wyrok w sprawie Apple, pkt 455. 

[12] Chociażby wynikających z wytycznych OECD w sprawie cen transferowych. 

[13] Wyrok Apple, pkt 319.